Dla wielbicieli słodyczy dziś na blogu lizaki tzw. cake pops z amarantusa i krówek :). Kaloryczna bomba ;). Przyznam, że dopiero za trzecim razem
wyszły idealne ale za to w przepisie ujęłam wszystkie ważne wskazówki,
zwłaszcza dla tych, którzy nigdy ich nie robili :). A warto ponieważ są
przepyszne. Idealne na urodzinowe przyjęcia dla dzieciaków i nie tylko. Kto spróbuje
jednego nie będzie mógł się oprzeć sięgnięciu po następnego ;).
Składniki na 20
lizaków:
60 g amarantusa
ekspandowanego
200 g krówek
90 g masła
120 g czekolady
deserowej
perełki cukrowe do
pospania
Krówki kroimy na drobne kawałki. W garnku
rozpuszczamy je jednocześnie z masłem cały czas mieszając aby masa się nie
przypaliła. Kiedy krówki rozpuszczą się z masłem i powstanie gładka masa
dodajemy amarantus i mieszamy wszystko razem. Ściągamy z palnika i dokładnie mieszamy
masę. Przekładamy ją do szklanej lub
metalowej miski. Cake pops musimy uformować dość szybko, kiedy masa jest
jeszcze dość ciepła. Najlepiej formować kulki palcami i delikatnie zrolować w
dłoniach, uważając ponieważ masa jest bardzo ciepła. Kulki układamy na desce
wyłożonej papierem do pieczenia a następnie wkładamy do lodówki na 30 minut.
Tuż przed ich wyciągnięciem rozpuszczamy pokruszoną czekoladę w kąpieli wodnej.
W tym celu do garnuszka wlewamy wodę a na wierzchu ustawiamy metalową miseczkę, w której umieszczamy czekoladę. Ważne jest, aby gotująca się woda nie dotykała
dna miseczki. Każdy patyczek zanurzamy w czekoladzie i wbijamy w środek
amarantusowej kulki. Tak przygotowane kulki znów wkładamy do lodówki. Po 15
minutach każdą kulkę obtaczamy w rozpuszczonej wcześniej czekoladzie. Jeśli
czekolada stężała rozpuszczamy ją ponownie tym samym sposobem. Nadmiar czekolady
musi spłynąć z kulki. W tym celu można ją delikatnie potrząsnąć. Następnie
możemy obtoczyć w ulubionej posypce lub pozostawić w samej czekoladzie. Gotowe
lizaki wbijamy w styropian, gąbkę florystyczną lub układamy pod kątem w kratce do studzenia wypieków.
Czy zostało coś dla mnie, bo tak apetycznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńOczywiście:) już niedługo do ciebie przyjadą:)
UsuńTrzymam Cię za słowo :)
Usuńmniami ! x3 :)
OdpowiedzUsuńeb
I nic nie było na spróbowanie ? :)
OdpowiedzUsuń