niedziela, 28 sierpnia 2016

Eton mess z pieczonymi śliwkami


Tegoroczny sezon śliwkowy rozpoczynam od pysznego deseru. Ostrzegam na początku, że to deser z kategorii "bomba kaloryczna" :). Istny bałagan bezowo - śmietankwo - owocowy :). Osobiście preferuje pieczenie bez w domu i nie kupuje gotowych. Jeśli jednak nie macie czasu na dwugodzinne suszenie możecie skorzystać z bez dostępnych w cukierniach czy na sklepowych półkach. Słodycz bezy i bitej śmietany rewelacyjnie balansują delikatnie kwaśne pieczone śliwki. A co najważniejsze trzeba go zjeść niezwłocznie po przyrządzeniu :). Nie trzeba czekać aż się schłodzi czy wystygnie :). 

Składniki na 2 pucharki
ok 10 średniej wielkości bez (z tego przepisu lub gotowych)
150g śmietanki 36%
1/2 lub 1 łyżeczka cukru pudru
300 g śliwek np. węgierek
kilka pistacji

Wykonanie:
1. Śliwki przecinamy na pół i wydrążamy z nich pestki.
2. Układamy połówki śliwek w niewielkiej formie wyłożonej papierem do pieczenia rozcięciami ku górze.
3. Pieczemy w temperaturze 180 - 200ºC przez około 25 - 30 minut, do miękkości. Nie powinny się jednak rozpaść.

4. Po upieczeniu przekładamy na talerz i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.
5. Schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno z cukrem pudru.
6. W pucharkach na zmianę układamy pokruszone bezy, bitą śmietanę i pieczone śliwki. Dodatkowo możemy polać deser sokiem powstałym przy pieczeniu śliwek i posypać pistacjami.
7. Podajemy natychmiast po przyrządzeniu.











1 komentarz:

Drukuj przepis