poniedziałek, 20 czerwca 2016

Deser czekoladowy z wanilią i truskawkami


Dzisiaj na blogu znów połączenie truskawek i czekolady :). To chyba jedno z moich ulubionych. Przyszedł czas na deser. Galaretka z truskawkowego coulis oraz krem z gorzkiej czekolady. Z góry uprzedzam, że nie jest to deser dietetyczny :). Smakuje jednak fantastycznie. Polecam póki trwa sezon truskawkowy.

Składniki na galaretkę truskawkową:
500 g truskawek 
50 cukru
1/4 szklanki wody
60 g cukru
sok z połowy cytryny
3 - 3,5 łyżeczki żelatyny + 4-5 łyżeczek wody

Wykonanie:
1. Żelatynę mieszamy z wodą i odstawiamy do napęcznienia.
2. Truskawki miksujemy w blenderze na gładkie purée. Przelewamy do rondelka, dodajemy wodę, cukier oraz sok z cytryny i gotujemy na średnim ogniu ok. 20-30 minut aż zgęstnieją. 
3. Ściągamy z ognia i dodajemy żelatynę. Mieszamy do momentu, aż żelatyna całkowicie się rozpuści.
4. W metalowej foremce na muffinki układamy pod kątem ok. 45º 4 szklanki lub słoiczki, w których będziemy serwować deser.
5. Do każdego naczynka wlewamy porcję galaretki. Wstawiamy do lodówki aby stężała.

Składniki na krem czekoladowy:
4 żółtka
1 laska wanilii
350 ml mleka
30 g skrobi kukurydzianej
50 g cukru
100 g czekolady gorzkiej, posiekanej 
50 g miękkiego masła

Wykonanie:
1. Żółtka ubijamy mikserem z połową cukru.
2. W garnku z grubym dnem mieszamy razem pozostały cukier, skrobię, nasiona z wanilii oraz mleko. Gotujemy na średnim ogniu cały czas mieszając rózgą kuchenną.
3. Kiedy mleko zaczyna wrzeć zestawiamy z ognia. Ubijając jajka na niskich obrotach dodajemy do nich trochę gorącego mleka.
4. Zahartowane żółtka wlewamy do pozostałego w garnku mleka i gotujemy na małym ogniu ok. 5 minut. Masa będzie gęstnieć, trzeba cały czas mieszać ją rózgą.
5. W trakcie gotowania dodajemy posiekaną czekoladę. Gdy się rozpuści ściągamy masę z ognia i odstawiamy do ostygnięcia.
6. Do przestudzonego kremu dodajemy miękkie masło i miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji. 
7. Gotowy krem wlewamy do szklanek ze stężałą galaretką i schładzamy min. 3 godziny a najlepiej całą noc. 
8. Przed podaniem można udekorować deser np. maltesers'ami, owocami i listkami mięty.












8 komentarzy:

  1. Pyszne! Zapisuję przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A nam pozostaje tylko podziwiać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja jestem wielkim zwolennikiem jeśli chodzi o smak czekolady i mogę zajadać się nią niemal codziennie. Tym bardziej, że teraz również odkryłem świetny przepis na gorącą czekoladę https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/porady/napoje-i-koktajle/goraca-czekolada-jak-ja-zrobic/ i mogę się nią zajadać niemal codziennie.

    OdpowiedzUsuń

Drukuj przepis