Zefirki czyli rosyjskie owocowe pianki podobne do popularnych marshmallows od dawna chodziły mi po głowie. Dość dawno zobaczyłam je w sieci i od tamtej pory nie dawały mi spokoju :). Zefirki w Rosji to jak makaroniki we Włoszech czy kremówki w Polsce. Długo czasu zajęło mi odkrycie metody ich przyrządzenia i przygotowanie przepisu. Niestety z języka rosyjskiego nie pamiętam już kompletnie nic. Z pomocą przyszedł You Tube i Google Translator ;). I oto są :) pyszne, puszyste, mięciutkie i rozpływające się w ustach :) i do tego obłędnie owocowe :). Mam nadzieje, ze podbiją i Wasze podniebienia.
Składniki:
Baza:
130 g purée z czarnej porzeczki (mrożone porzeczki najpierw rozmrozić, zmiksować i przetrzeć przez drobne sitko, potrzeba ok. 300g)
100g cukru
1 białko w temperaturze pokojowej
Syrop:
170-200g cukru drobnego
80g wody
4g agaru
Dodatkowo: cukier puder
Wykonanie:
1. Purée podgrzewamy z cukrem do jego rozpuszczenia, a następnie studzimy.
2. Agar rozpuszczamy w wodzie i dodajemy cukier. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy aż osiągnie temperaturę 110 C. Odstawiamy do lekkiego przestudzenia (do temperatury ok. 90 C).
3. W misie miksera umieszczamy białko oraz puree porzeczkowe i ubijamy na niskich obrotach, stopniowo je zwiększając.
4. Cały czas ubijając masę dodajemy syrop. Gotowa masa przypomina kolorową bezę włoską.
5. Przekładamy masę do worka cukierniczego z wybraną końcówką (ja użyłam tylki Wilton 1M) i wyciskamy pianki na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
6. Odstawiamy blaszki do wysuszenia na całą noc, a najlepiej na 24 godziny. Po tym czasie są najlepsze. Zefirki posypujemy cukrem pudrem, odklejamy od papieru i sklejamy po 2 ze sobą.
7. Przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku przez 3-4 dni.
7. Przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku przez 3-4 dni.
Są po prostu rozkoszne! :)
OdpowiedzUsuńcudnie wygladaja
OdpowiedzUsuńwyglądają pięknie!
OdpowiedzUsuńjak super, szkoda zę nie są niebieskie
OdpowiedzUsuńPiękny kolor i perfekcyjne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńKoleżanka z Ukrainy zawsze mi je przywozi :) Dla mnie ciekawy smak,ale raz na jakiś czas :) Twoje pięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńCzym agar mozna zastapic i w jakiej proporcji ?
OdpowiedzUsuńIle dodać żelatyny zamiast agaru.
OdpowiedzUsuńAgar a żelatyna
OdpowiedzUsuńW innych przepisach widziałam 10g żelatyny zamiast agaru, ale sama uważam , że 10g to ciut za dużo i zamierzam dać około 6-7g.
Zelatyny nie mozna zagotowywac bo straci swoje wartosci wiec czy to nie zepsuje calego przepisu ?
Usuń